była to noc, o której warto napisać powieść. noc pełna silnych emocji. nowych emocji. rozmów o tym, nad czym człowiek pochłonięty codziennością nie rozmyśla. pełnia nadziei i wiary w spełnienie najmniejszych nawet pragnień. uczynienia niemożliwego możliwym i poczucie, że każda jednostka naszego czasu należy do nas. i tylko do nas. słowa wypowiadane w potoku łez radości i niedowierzania. dopuściłam do siebie nowe wyobrażenie o życiu samym w sobie. trochę się zagubiłam, by móc się odnaleźć w nowej postaci. trochę bardziej wierzącej w spełnienie.
|