od dziś, będę wyzwolona. będę klnąć ile popadnie. pić będę, w zbyt niedozwolonych ilościach. palić, tyle, że dym nikotynowy będzie częstszym gościem w moich płucach niż tlen. przestanę dbać o swoją fryzurę podczas wiatru. będę spać w wannie. skończę kontrolować moje wybuchy histerii. W sumie to wszystko to miało już miejsce, ale zamierzam przekroczyć moją granicę "normy" .
|