Jest ciemno, księżyc wisi wysoko na niebie, a ja powinnam iść już spać ale nie mogę bo w mojej głowie siedzisz ty... Czemu nie dajesz mi spać? Chcę zamknąć oczy ale zamiast kojącej ciemności widzę twoje piękne zielone oczy... Chcę wtulić się w ciepłą kołdrę ale jedyne co czuję to wspomnienie twoich ramion obejmujących mnie czule... Wdycham głęboko powietrze nosem aby poczuć zapach poduszki ale jedynie co czuję to zapach twoich perfum... Łzy spływające mi po policzkach wpadają do kubka herbaty która już dawno wystygła. Chciałabym żeby moja tęsknota była równie ulotna co ciepło uciekające z kubka herbaty... Byłoby łatwiej...
|