nie rozumieliśmy tego, ale trwaliśmy w tym wiedząc że na nasza znajomość nie ma żadnego wytłumaczenia. pewne nieśmiałe początki, które przerodziły się w znacznie coś większego. uzależnienie? my po prostu byliśmy dla siebie tlenem. głównym składnikiem życia. biciem serca, i ciepłem w chłodne wieczory. byliśmy dla siebie wszystkim, nie mając tak naprawdę nic. /happylove
|