Jesteś człowiekiem masz prawo się na mnie wkurzać, naprawdę, zasłużyłam sobie. Jestem złym dzieckiem. I chcę już wkroczyć na tą dobrą stronę życia, ale nie umiem, rozumiesz? Zataczam kółka, mam ochotę się poddać, jestem tak kurewsko słaba, ale wybacz mi to, bo mnie to boli wiesz? Szukam drogi do Ciebie, próbując wciąż wszystko odbudować. Uda sie obiecuję, bo Cię kocham, mamo. Naprawdę. /improwizacyjna cz.2
|