Proszę, zawładnij moim ciałem i moim rozumem. Powiedz osobą, które są podłe i fałszywe, że nie chcę by byli przy mnie, żeby przestali tak sztucznie się do mnie uśmiechać. A sprowadź dla mnie takich ludzi, którym będzie zależało na tym czy jestem, czy mnie nie ma. Chcę szczerego człowieka przy moim boku. Chcę w końcu wypowiedzieć te słowa, które nie mogą wypłynąć z moich ust.
|