Od jakichś 3 miesięcy nieustannie o tobie myślę, codziennie patrzę twoje zdjęcie na facebooku, codziennie wymyślam sobie historyjki pod tytułem `fajnie by było gdyby ... ` w nocy mam sny których rano już nie pamiętam dlatego dokańczam sobie historyjkę z wieczora leżąc w łóżku , wracając do domu od znajomych mam wrażenie jakbyś szedł tuż obok mnie , mówię do ciebie w myślach, ty mi odpowiadasz. Wyobrażam sobie nasze kłótnie i słodkie całusy na zgodę . Czy to co się ze mną dzieje nazywa się obsesją ?
|