głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

cartrina dodano: 15 stycznia 2012

W zimowy,chłodny wieczór, wyszła na dworze, by móc nacieszyć się choć troche, zwykłym białym puchem, gdyż tylko on dawał jej małą kroplę szczęści, do wnętrza jej nikomu nie potrzebnego juz serca. Nienawidziła tego, że żyła, że mogła krzyczeć, mysleć, chciała być całkiem inna. Więc poszła przed siebie, siadając nad rzeką zastanawaiła się,a blask księżyca powoli zachodził za mgłę, ona wspomnienia odnawiała, z każda chwilą coaz głośniej łkała, sztylet wbito w jej uczucie, nikt nie wiedział, co przeżyła, to było skryte, ból największy nie do pokonania, śmierć mogła złagodzić te wszystkie zniechania, obok niej leżał przeklęty nóz, szybko wżieła go w dłonie, zaczeła ranic swoje skronie krew spływała nieuchwytnie, łzy mieszłay się z nią tworzac smutku kompozycje, zyce swe chciała zakonzcyc piekniej, siegneła po zyletkę cierpienie, zabijała nieswiadomie innego człowieka, kilka ruchów sytraczyło by to sie skonzczyło, cała we krwi siedziała bez ruchu,z ranami na twarzy rece i w brzuchu. ciag dal

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć