- Ty już mnie nie kochasz. Powiedziała pochylając głowę, chowając łzy,które już zaczęły spływać po jej twarzy.Podszedł do niej bliżej,objął ją w talii. Jedną ręką podniósł jej podbródek do góry.Z oczu leciała kolejna para łez, patrzyły w prawo, były nieobecne. -Spójrz na mnie. Poprosił. Nie zrobiła tego. -Proszę spójrz w moje oczy.Ponowił swoją prośbę. Spojrzała. Zobaczyła w nich smutek,były szklane. -Kochanie jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Nigdy,przenigdy nie przestanę cię kochać. Wziął jej rękę i przyłożył do klatki piersiowej, gdzie znajdowało się jego serce. Biło jak szalone. -Widzisz,tylko przy tobie tak się zachowuje. Uśmiechnęła się, i wtuliła się w niego jeszcze mocniej,by słyszeć te serce, które bije tylko dla niej...tylko dla niej. / lookbutdonttouchmm
|