podzieliłeś się ze mną uśmiechem, przez sms'a. fakt, odpisałam Ci, ale wiesz co ? już nie czekam aż napiszesz kolejną wiadomość, już nie żyje nadzieją, jak kiedyś. jak nie odpiszesz to trudno, jeśli zaś odpiszesz, to znów będę się bujać po domu z zajebistym humorem i bananem na ryju a mama będzie myślała, że coś jarałam.
|