Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im: -Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a... wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął.- Ja ja ja ja ja ja ja ja wybierz mnie ja ja ja to chce! Proosze Panie, prosze,,, strasznie ułatwi mi to życie. -Ewa zgodziła się mówiąc,że: -Takie rzeczy dla niej nie mają znaczenia. Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten jak pojebany zaczął skakać i wszędzie sikać, każde drzewo, krzak i inne. Pod nieobecnośc Adama Ewa spytała Pana: -A jaki jest ten drugi prezent? -Mózg Ewo... mózg.
|