nigdy nie zapomnę wieczoru, w którym poprosiłam Cię, abyś wykrzyczał całemu światu, że bardzo mnie kochasz. powiedziałeś "ok". Po chwili wykrzyczałeś do mnie "kocham". odparłam "ejj. miało być całemu światu", a ty z uśmiechem na twarzy powiedziałeś "przecież to TY jesteś całym moim światem... kochanie"
|