|
Boje się że moje życie za niedługo będzie wyglądać jak marny żart tego na górze.Że przywiązując się do ludzi którzy odchodzą,bo oni zawsze odchodzą zgubie siebie.Zgine gdzieś między wdechem a wydechem,między tęsknotą a bólem.Chciałabym się wyzbyć uczuć,gdybym kiedykolwiek miała taką możliwość wyrzuciłabym je wszystkie do najbliższego kosza na śmieci.Wolałabym być zimną suką bez serca.Ale nigdy nią nie będę.Mam uczucia które często przejmują nademną kontrole.
|