zawsze gdy robię ci wyrzuty za to że handlujesz narkotykami słyszę " nie przejmuj się tak, martwisz się tak, że normalnie czasami mi się wydaje że masz jakąś paranoje, wariatko " . ale gdy ja robie coś głupiego, chodze na solówki, upijam się, mam przypał, ty robisz mi kazania i jest dobrze.
|