uwielbiam gdy rano niby to próbując cie przytulić budzę cie. wtedy ty się złościsz się na mnie ale jak zwykle stwierdzasz że pięknie wyglądam po mimo rozczochranych włosów i rozmazanego pod oczami tuszu. że jestem urocza jak śpię i pytasz czy chcę kawe a gdy kiwne głową przynosisz mi ją do łóżka jednocześnie całując w czoło.
|