Od tego czasu nie mogę przestań myśleć jak mogłeś tak mnie potraktować, jak istną szmatę, kurwe którą można się pobawić i odłożyć. Nie patrzyłeś na to co czuje, choć wielokrotnie powiedziałam Ci to prosto w oczy. Przytulałeś mnie...całowałeś...ale czy coś do mnie czułeś? Kim dla Ciebie byłam? Zakochałam się na maxa choć wiem, że nie zasługujesz na żadną dziewczynę, która ma uczucia i serce w przeciwieństwie do Ciebie. Nienawidzę Ciebie, całego świata za to co się stało. Nie jestem już sobą, przy wszystkich udaje że jest okej, nocami płacze i zadaje sobie pytanie dlatego ja?
|