Księżniczką być... Każdy z nas gra w życiu jakąś role. Czasem nawet kilka ról. Wiekszość z nas ma kilka przysłowiowych twarzy i sprytnie się nimi posługuje. Ja też oczywiście nie jestem lepsza i ma swoje twarze-maski. Jedną z nich jest maska-Księżniczka. Sama już nie wiem skąd się to wzieło i czemu taką własnie role gram w pewnych momentach mojego życia. Nie jestem z tego dumna, ale taka księżniczke; zawsze zimną wyrachowaną i bez zachamowań; ciężko zranić przynajmniej tak ma się wydawać. Niestety prawda jest inna. Łatwiej jest mam ukrywać to co naprawde czujemy i nie mówić o tym czego naprawde chcemy żeby pożniej było trudniem nas zranić. Wczoraj uslyszałam, że jestem kobietą zagadką.
|