Zaczynamy. Pierwszy kieliszek za to,że tak nagle pojawił się w moim życiu. Drugi, za to, że sprawiał, że byłam przez chwile szczęśliwa. Trzeci za jego okrutną zdradę. Czwarty za tę szmatę. Piąty za dziesiątki nocy bez snu. Szósty za zaufanie, którym nie obdarzę już nikogo, na ciebie nie ciebie. Siódmy za przyjaciół którzy mnie opuścili. Ósmy za wiarę w siebie, której dziś brak. Dziewiąty… Kurwa flaszka się skończyła, a ja dopiero zaczęłam
|