Wolę rurki od spódniczki, rozszerzoną bluzę od eleganckiej bluzki z dekoltem, prostej kredki do oczu i tuszu do rzęs od tony fluidu, poobgryzanych paznokci od tipsów, adidasy od szpilek ale ja przynajmniej jestem sobą a nie jakąś plastikową lalą która jedyne co ma swoje to oczy.
|