|
Cz 2, ? Następnego dnia spotkali się na tej samej dyskotece co pierwszego razu , ona rozczarowana jego obojętnością zaczęła go szukać chciała pogadać po 2 godzinach go znalazła .. Był trochę wcięty , ale wydawał się całkiem świadomy .. Poszli do baru kupił jej drinki , następnie udali się do auta porozmawiać , wszystko sobie wyjaśnili , byłą szczęśliwa bo wyglądało na to że nie jest mu obojętna , ale się myliła , jak zwykle została skrzywdzona sms-em o treści „nie obraź się , ale to o czym wczoraj rozmawialiśmy , byliśmy pijani , sama rozumiesz,,”.. Dziewczyna się popłakała , miała jego koszulę , która tak bardzo jej go przypominała .. Wtuliła się w nią i zaczęła kolejny raz wałkować to samo … Po czym usłyszał dźwięk sms-a to Ona , jej połówka , bratnia dusza,, „Hej zadz.?” Zadzwoniła bez wahania,
|
Dodaj komentarz
