Dajcie mi te lata kiedy o godzinie 18 byłam już wykąpana
i najedzona leżąc na łóżku w mojej ulubionej piżamie w miśki,
z pluszakiem pod pachą czekałam na dobranockę. a kiedy się juz skończyła,
mama odprowadzała mnie do swojego pokoju, kładła do łóżka,
przykryła kołdrą, dała buziaka w czółko i życzyła mi słodkich znów.
|