Ona leżała w łóżku i nakurwiało ją wszystko.Nie chciała go martwić, obarczać swoim bólem(...)Bóg ukrył piekło w samym środku jej serca.Ból chorób, strach o niego jeszcze to podkręcał(...)Radzili jej rzuć to w pizdu, mówiła nie umiem.Dręczyli się z jej bólem wszyscy bliscy wokół.Ale gdy była przy nim osiągała święty spokój/ toksyczna miłość
|