weź powiedź tej swojej dziuni, że jak jeszcze raz popatrzy się na mnie tym swoim krzywym wzrokiem, to ją zepchnę ze schodów. albo wyleję stołówkowy kompot na tej jej kłaki. albo, po prostu dostanie ode mnie wpierdol. wszystko zależy od sytuacji. albo nie... wiesz, powiem jej to osobiście.
|