Tak bardzo się cieszyłam kiedy mogłam zobaczyć Cię na karzdej przerwie, przypadkiem zagapić się na Ciebie, następnie gdy Ty przyłapiesz mnie na tym, odwrocić subtelnie wzrok usmiechajac sie do siebie niesmiało, wpaść na Ciebie przez przypadek. Nagle znikasz, nie ma Cię w szkole przez tydzień, wyleczyłam się, nie ma Cię to już nie boli, moje oczy nie domagają się więcej, ale nagle pojawiasz się, serce kłuje, oczy szklą się co chwilę, lepiej gdy cię nie było, byłam silniejsza. Zabawne, popaść z jednej skrajności w drugą. / otrutemarzenia
|