Tak na prawdę śmiało mogę powiedzieć, że jesteś skończonym idiotą i zimnym dupkiem. Nie jesteś pełnowartościowym człowiekiem. Dlaczego? Dlatego, że mnie zostawiłeś, nie odzywasz się, udajesz, że nie istnieję. A przecież kiedyś byliśmy sobie bliscy. Teraz, kiedy straciliśmy możliwość regularnego widywania się, Tobie nie chce się ruszyć dupy i się ze mną spotkać. Nasze drogi powoli się rozchodzą, a Ty powoli i stopniowo znikasz z mojego życia. A myślałam, że coś z tego będzie. Tymczasem Ty poddajesz się już przy pierwszej przeciwności losu, którą gdybyś chciał, mógłbyś bez problemu pokonać.
|