powiedz mi proszę,co powiedzieli ci ludzie,którzy cię widują.powiedz czy wspomnieli ci o mnie,o moich łzach,które wylewam codziennie za twoim uśmiechem,dotykiem i sercem,które darzyłam tak wielkim uczuciem.może opowiadali ci jak siedzę w bezruchu i nie potrafię zapomnieć o naszych wspólnych chwilach i jak bardzo chcę umrzeć,bo bez ciebie to wszystko nie ma kolorów i sensu.powiedzieli ci może jak nienawidzę tego dnia,w którym wykrztusiłeś z siebie to,że nie możemy dłużej być razem. nie wierzę,że te słowa były naprawdę.wierzę,że zawsze mnie kochałeś całym swoim ciałem i wnętrzem. mówili ci może,że moje serce bez ciebie jest całe zalane łzami,bo wie,że bez ciebie nic tu nie znaczy? czy poruszyli choć jeden temat o tym,że naprawdę cię kochałam i nie chciałam żebyś zniknął z mojego życia i odszedł,niczym wiatr w letni poranek?błagam,powiedz mi czy wspomnieli ci o moim imieniu,o tym jak tęsknię i umieram przy czekaniu na twoją dłoń. /podobnopopierdolony
|