Dłonie przesiąknięte nikotyną, z t-shirtu emanuje zapach alkoholu. Zakrwawione kolana, czarne policzki, duże czerwone oczy i wiem że potrzebuję przyjaciół, i rad mamy. Ale nie Ciebie. Trochę dziwne co? Miało się to skończyć 'i chcę żebyś przyszedł i mnie przytulił". Nie zgubiłam rozumu, proszę Cię. Nie dajesz mi szczęścia, tak bardzo jak przyjaciele i rodzina.
|