nigdy wcześniej nie musiałam udawać kogoś, kim nie jestem. dziś musiałam, widząc jego musiałam pokazać, jak silna jestem i że potrafię sobie poradzić po jego odejściu . udawałam szczęśliwą, ale kiedy tylko straciłam go z punktu widzenia pękłam i rozpłakałam się jak dziecko, a coś we mnie, w środku krzyczało " proszę, wróć, tak bardzo Cię potrzebuję! " .
|