i niby nic do niego nie czujesz, jest tysiące spraw ważniejszych od niego pod których stertą od dawna leży zakopany, nie myślisz o nim, nie wspominasz pocałunków, rozstań, niekontrolowanych ataków śmiechu, wspólnych melanży i wakacji, nie istnieje dla Ciebie, a jednak gdy wchodzisz na fejsa i zauważasz, że jest w związku łamiesz się, wspomnienia odżywają, Jego zapach tańczy obok Ciebie a łzy mimowolnie napływają do oczu, zapalasz papierosa, którego ledwo co utrzymujesz w drżącej dłoni. znów myślami wracasz w przeszłość, nie tą kolorową, ale w tą w której padło o kilka słów za dużo. on ciągle istnieje, serca nie można oszukiwać bez końca. zawsze wygra z rozumem. prędzej czy później. / nervella
|