Nie znałeś mych zalet ani słabości,
nie oceniałeś, oddalałeś me troski
Pociągała mnie ta bezinteresowność
tak bardzo pragnęłam Cię wtedy dotknąć
Dziś trudno komuś zaufać,
nie łatwo odnaleźć bratniego ducha
Mi się to jednak udało,
i pragnę, by to zaufanie między nami trwało
|