od dziś,od teraz,dokładnie od tego momentu odzwyczajam się.od czego? od wyczekiwania koperty z Twoim imieniem w prawym dolnym rogu monitora,od chęci opowiadania Ci co u mnie.od mówienia o całym dniu, od śmiania się z Twoich tekstów. od nadziei,że się zmienisz,od martwienia się o Twoją osobę. od planowania,od kłótni,od włażenia sobie na banie,od wszystkiego co z tobą związane.tak, po prostu wiesz? czas najwyższy.po prostu odejść, zostawić przeszłość z Tobą za sobą, zrozumieć, że 'naszej' przyszłości nie będzie.pojąć to, uzmysłowić, i przestać żyć złudzeniami.przestać żyć Tobą, być daleko, skupić się na kimś, kto istnieje przy mnie, fizycznie, a nie rujnuje psychicznie. koniec, zrozum mała, do cholery. /improwizacyjna
|