Gdy płakałam - ocierałeś łzy. Gdy byłam smutna - poprawiałeś mi humor. Gdy byłam zła - przytulałeś mnie. Gdy krzyczałam ze złości - całowałeś mnie i nie wypuszczałeś ze swych objęć do momentu aż się nie uspokoję. Dzisiaj tak samo uspokoić mnie potrafi tylko papieros.
|