Pierwszy raz zapaliła zioło za ich miłość. Pierwszy buch za to ,że mu zaufała , drugi za to ,że ją skrzywdził , trzeci za to, że odszedł i już nigdy nie wrócił , czwarty za jego pięknę oczy , piąty za jego cudny uśmiech, szósty za moją naiwność. Skończyło się pierwsze bicie , ale nabiła jeszcze lufke, bo to nie był koniec tej smutnej historii i wydarzeń które ją dołowały . Po godzinie skończyła całą sztuke, była na skończeniu, to był jej pierwszy raz jak paliła . Myślała, że już ze sobą skończyła, tak samo jak skończyła się ich miłość. Lecz się pomyliła, nadal żyła .
|