W nowej szkole nikt nie wie, że mam siostrę. Zresztą oni tam nic o mnie nie wiedzą. Nie chce im opowiadać o moim życiu, nie zniosę litości! Pamiętam jak w podstawówce i gimnazjum wszyscy mi współczuli mojej sytuacji. To było chore! Przecież oni nigdy nie znajdą się na moim miejscu, wiec skąd mogą wiedzieć co ja czuje? Jak ciężko jest żyć z pod jednym dachem z osobą chorą na autyzm.
|