Zobaczyłam to i momentalnie stanęły mi łzy w oczach. Po raz setny. Przecież to nic takiego, a tak silnie na mnie działa. Ale wracają wspomnienia, a to że był z Tobą , a ona teraz to przypomina przyprawia o łzy. Te wszystkie chwile z Tobą spędzone, niezapomniane zresztą. Nie lubie ich wspominać tylko pod jednym względem - że już nie wrócą...
|