[1] . Domówka u Niego . Siedziała na łóżku , z jego piwem w dłoniach . Dochodziła 3 nad ranem . Poczuła , jak piwo robi swoje . Chciała się położyć . Połowa osób już się zbierała , więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi . Przytuliła twarz do poduszki , która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum . Przymknęła oczy . Obudziła się gdzieś po godzinie . Poczuła pod głową coś , co na pewno nie było poduszką . Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą . Podniosła się wolno , żeby go nie obudzić . Przeczesała palcami włosy , na wypadek gdyby jednak tak się stało . Napisała mu na kartce krótkie : PRZEPRASZAM , ŻE BEZ POŻEGNANIA ..
|