. dziś ? dziś rozdrapałam stare rany, te z przed roku . nie robiłam tego celowo, nie . to było zupełnie przypadkowo . te jebane wspomnienia po raz tysięczny wróciły, po policzku popłynęło setki łez, twarz wolałam schować w zimne dłonie, bo nie miałam siły na to patrzeć . do dzisiaj zadaję sobie to pytanie : dlaczego akurat ja ? jednak obawiam się, że nigdy nie zjadę na to odpowiedzi . te głębokie i kujące rany już raczej się nie zagoją . l s.cz.czekoladka
|