Wzloty i upadki,
rozczarowania i wszędzie swatki.
Nikt jeszcze nie odgadł mej zagadki.
Mam dość tej ciuciubabki.
Gdzie się nie rozejrzysz tam stare dziadki.
Gdy idziesz z fają, mordy im się nie zamykają.
A co oni własnych wnuków nie mają?
Powiem krótko niech spieprzają.
Natomiast w szkole same upadki,
faksy, pały i fajki..
a nauczycielki starają się zastąpić nasze matki,
a tylko potrafią przed kolesiem pokazywać majtki.
Głupie nastolatki pragną się bawić w swatki.
Na siłę próbują połączyć kocicę z gorylem.
Nie myśląc o tym, że się pozabijają za chwilę.
Lecz taki już jest ich przywilej.
|