starasz się mieć wyjebane, zaciskasz pięści i powstrzymujesz płacz, ale każda nasuwająca się myśl o nim doprowadza Cię do stanu niewytrzymałości. próbujesz zająć myśli czymś innym,ale i tak jego obraz przedziera się przez wszystko inne. próbujesz z tym walczyć, ale nie dajesz sobie już z tym rady. wtedy już tylko siadasz, i pozwalasz łzom robić swoje. po prostu się poddajesz. / faintreflection
|