Nikt nie jest w stanie wyobrazic sobie co to jest prawdziwa tesknota. Wyjechalam pozostawiajac wszystkich moich przyjaciol , rodzine i chlopaka ktorego kocham na zaboj... Nie wazne ze on mnie nie. Teraz gdy sa swieta i powinnam byc z nimi wszystkimi pomagalam rodzicom i wspollokatorowi w przygotowaniu wigilijnych potraw. Lzy lecialy... Jedna za druga.. Nie moglam sobie z tym poradzic , chcialam wstrzymac lzy zeby rodzicom nie zrobilo sie przykro , ale nie moglam. Nie umialam . Za bardzo ich wszystkich kocham. Ale obiecalam sobie ze za rok nie bede tak tesknic. Bede z nimi wszystkimi w Polsce! /tasia21
|