Leżałam w łóżku i myślałam tylko o nim. Myślałam o tym dlaczego się nie odzywa, jak bardzo mnie to rani. Jak bardzo on mnie rani. Mówi jedno, robi zupełnie co innego. Krzywdzi swoim zachowaniem, swoją nieobecnością. I jak bardzo moje serce go chce. || ruda_maruda
|