Wszystko Przeminęło z Wiatrem jak w powieści Mitchel,
Pomówmy o podejściu a dzisiaj mam złe.
Często ranie bliskich, często przynoszę ból,
Pod sobą wspomnień i błędów kopię głęboki dół,
Ale zasypiam z myslą, przecież jutro też jest dzień i
Może jutro gdy spojrzę w lustro nie poznam siebie więc
Powoli zasypiam, Morfeusz prowadzi do świata,
Gdzie mówią o nim szczęście a nie dziw*a z rana./ stawiamnarap
|