Za górami, za lasami
Leto pije z Polakami
Każdy słyszy, każdy wie
Jared Leto w Łoży jest!
Jeszcze koncert się nie zaczął
Fanki już z podniety płaczą
Ślina kapie im już z pyska
Bo zobaczą Boga z bliska
Bardzo wszystkie podjarane
Już są zdeka rozebrane
Rzucić chcą cycnikiem w scenę
Jaredowi majtnąć w szczenę
Biedny Leto się przeżegnał
I zaraz na scenę pognał
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, Jared będzie!
Już impreza się zaczyna
Już wesoła każda mina
Ciasno jak w puszcze konserwy
I nie małe są to nerwy
Shannon jedzie na perkusji
Nie podlega to dyskusji
Że jest lepszy niż "Mam talent"
I te amatory całe
Tomo, Tomo
To wiadomo
Talent chłop ten ma niezmierny
W grze po strunach nieugięty
I ku naszej wielkiej chwale
Nasza gwiazda, to nasz Jared
Głosem swoim onieśmiela
Niezły byłby na weselach!
http://www.youtube.com/watch?v=XbRd1Jw8fI8