Pamiętam gdy wchodząc do szkoły zawsze na mnie czekał, jak na każdej lekcji odwalał jakąś bekę, jak martwił się o mnie kiedy przychodziłam zapłakana, jak był przy mnie gdy tego potrzebowałam, jak nosił mnie na rękach przez całe przerwy, jego minę gdy pierwszy raz odpaliłam przy nim szluga, gdy każdego wieczoru dzwonił by powiedzieć mi to słodkie 'dobranoc siostra', gdy broniłam bo przed dyrekcją szkoły czy nauczycielami biorąc całą winę na siebie, pamiętam jak przechowywałam jego szlugi w swojej szafce, bo jego była przeszukiwana. Brakuje mi tych przypałów Brat, wiesz?
|