Wiesz czego najbardziej nie lubię ?
Kiedy siedząc w środku nocy, na parapecie z głową przy szybie, księżyc świeci mi prosto w oczy, a gwiazdy zmieniają swoje położenie, tylko po tylko, by ułożyć z nich Twoje imię. Dają mi wtedy do zrozumienia, że nie mogę mieć Cię na wyciągnięcie ręki, a o Twojej bliskości mogę sobie ewentualnie pomarzyć. Wiesz jak to się nazywa ? - To jest bezsilność, kochanie. / idzysrlz.
|