Bo ona mogła tak godzinami, po prostu siąść i słuchać jak gra... Wiedziała że to była ich piosenka, zawsze gdy ją słyszała czuła jakby była tam tylko z nim, tak jak wtedy... Uwielbiała te chwile gdy uczył ją grać, pamiętała wszystko... Jak się poznali, jak po raz pierwszy usłyszała tą piosenką... wszystko... Wiedziała od pierwszej chwili że musi się jej nauczyć... I zrobiła to, chociaż nikt w nią nie wierzył... Nauczyła się jej i zawsze gdy ją grała myślała o nim, przypominała sobie te wszystkie chwile do których tak bardzo chciała wrócić...// Erado
|