Skasowałam Twój numer gg tylko po to żebyś czasem nie robił sobie nadziei że wchodzę tam z twojego powodu, pewnie to by nic nie dało dlatego usunęłam też nr. twojego telefonu i wiesz co? nic się nie stało, świat się nie zawalił a ja czuję się dobrze. Teraz oficjalnie zaczyna się coś lepszego, ponieważ na zawsze wywaliłam cie z mojego życia i serca. Dziękuję za spieprzenie mi ostatnich tygodni,(naprawdę nie ogarniam co chciałeś wtedy udowodnić) w których przypomniałeś mi za co cb nienawidziłam. Na koniec życzę sobie tylko tego żebym nie musiała cie już nigdy oglądać Ł.
|