Nie mam już siły. Jestem zmęczona. Problemy mnie juz wykańczają, czuje sie taka bezsilna, słaba. Kazdy dzien przynosi nowe rozczarowania i zamiast isc na lepsze to zmierza ku gorszemu. Dławi mnie strach i nie wiem co dalej mam robic. Tu nie ma dobrych rozwiązań. Jednego dnia wszystko wyglądało tak pięknie a w ciągu tygodnia wszystko przybrało czarne kolory i odechciało mi sie żyć.
|