akie walczenie o mnie . ;| . nie wytrzymałam wstałam i podeszłam do niego , zaczełam krzyczeć ' CO TY WYPRAWIASZ ? PAMIĘTASZ RANO TE ODWIEDZINY U MNIE ? PAMIĘTASZ CO MÓWIŁEŚ , ŻE KOCHASZ MNIE I BĘDZIESZ WALCZYŁ ? KURWA CZŁOWIEKU IDŹ DO DOMU WYŚPIJ SIĘ , JUTRO WSTAŃ I RÓB WSZYSTKO OD NOWA TYLKO WIESZ CO ? LEPIEJ . FRAJER Z CIEBIE JAK MOGŁEŚ !! . ' - wykrzyczałam mu to prosto w oczy ,uderzając go w twarz . on popatrzył się na mnie tym swoim idiotycznym wzrokiem . Do tej pory nie rozumiem po co były te odwiedziny , po co przyjechał tu . napisał mi esemeska . - przepraszam , kocham cię . gdy przeczytałam tego sms'a zaczełam się głośno śmiać . uświadomiłam sobie że już wcale go nie potrzebuje , odłożyłam telefon . Cz. 4
|