Gdy wracała do domu zaczepił ją znajomy. -Szczęściaż z niego. -Dlaczego? -Bo ma wspaniałą dziewczynę. -Jesteś szczęśliwa? -Tak bardzo. -To dobrze,ale pamiętaj o jednym jeżeli Cię skrzywdzi przyjdź do mnie i mi o tym powiedz. -Czemu akurat Tobie? -Bo Cię Kocham Wtedy od niej odszedł chciała go zawołać zatrzymać lecz zabrakło jej słów. Patrzała tylko jak odchodzi i znika za zakrętem...
|